Recently I have complained about prints. Since then, to make things worse or rather happily I started to find more and more interesting printed projects, and that's how I found Dominique Kral. Last year, designer graduated from Northbrook Collage Sussex. Her graduation collection won Zandra Rhodes Catwalk Textiles Award for brilliant use of fabrics, colors and prints. She also interned Mary Katrantzou for three months and she buds extreamly fast. The winning collection intended for F/W 2011, designer who didn't know much about sewing yet, in large percentage created with a use of hammer, pliers and a glue. Whole thing was inspired by pictures which Dominique took in the woods while camping and the clothes as she claims smell of resin. Dominique Kral's carieer shows extremely promising, taking into account also interensting projects for this summer and sketches of these for upcoming winter.
............................................
Całkiem niedawno potwornie narzekałam na printy. Od tamtego momentu jak na złość, chociaż w sumie i na szczęście wynajdywałam coraz bardziej przemawiające do mnie wzorzyste projekty i w ten sposób trafiłam na Dominique Kral. Projektantka w zeszłym roku ukończyła studia na Northbrook Collage Sussex. Swoją kolekcją przygotowaną na zakończenie studiów zwyciężyła Zandra Rhodes Catwalk Textiles Award za genialne użycie materiałów, kolorów i właśnie printów. Ma za sobą trzy miesięczny staż u Mary Katrantzou i rozwija się w piorunującym tempie. Zwycięską kolekcję przeznaczoną na F/W 2011 projektantka mając jeszcze małe pojęcie o krawiectwie wykonała w znacznym stopniu za pomocą młotka, kombinierek i kleju. Całość inspirowana była zdjęciami, które Dominique zrobiła podczas kempingu w lesie a ubrania jak twierdzi projektantka pachną żywicą. Kariera Dominique Kral zapowiada się niezwykle obiecująco biorąc pod uwagę również ciekawe projekty na obecne lato i opublikowane przez projektantkę szkice tych na zbliżającą się zimę.NINA
No comments:
Post a Comment