----------------------------
Printy są trendem do którego bardzo ciężko mi się przekonać. Często wydają mi się kiczowate lub oklepane bo koniec końców pojawiają się w kolekcjach projektantów co roku ("Florals? For spring? Groundbreaking"). Od czasów genialnych printów Givenchy z kolekcji na ubiegłą zimę nic nie przykuło mojej uwagi tak jak te u Josha Goota (tak, znów australijska moda). Projektant świetnie umieścił kolorowe kwiatowe wzory na swoich strojach nadając im świeżości zachowując jednocześnie charekterystyczny dla siebie minimalistyczny styl. Jak dla mnie wyszło idealnie.
NINA
Rewelacja! Wzory świetnie prezentują się na bardziej architektonicznych formach - strasznie podobała mi się kolekcja Natalii Grzybowski, która jakiś czas temu robiła furorę na blogach. Btw, też z Australii, o ile dobrze pamiętam!
ReplyDeleteDzieki! Odnalazlam Natalie Grzybowski i faktycznie wzory ekstra!
DeleteN.